"They Both Die at the End" Adam Silvera
On September 5, a little after midnight, Death-Cast calls
Mateo Torrez and Rufus Emeterio to give them some bad news: they’re going to
die today. Mateo and Rufus are total strangers, but, for different reasons,
they’re both looking to make a new friend on their End Day. The good news is:
there’s an app for that. It’s called the Last Friend, and through it, Rufus and
Mateo are about to meet up for one last great adventure—an unforgettable day
that will change both their lives forever.
Hej, dzisiaj przychodzę do Was z kolejną książką przeczytaną po angielsku, jest to They Both Die at the End Adama Silvera. Nie miałam jeszcze okazji czytać jakiejkolwiek książki autora, byłam bardzo ciekawa co w niej dostane widząc tytuł.
Nie było to tak rozdzierające serce jak myślałam, że będzie.
Czy to znaczy, że mam serce z kamienia?
Nie wydaje mi się, po prostu czułam że w książka za dużo przedstawiała przekazu: "żyję się tylko raz". Mogło to być trochę mniej jawne.
Bardzo podobało mi się jak Rufus i Mateo stawiają wspólnie czoła temu z czym przychodzi im się zmierzyć. Uwielbiałam widzieć, jak więź między nimi rośnie w siłę i jak otwierają się na siebie. Pod koniec koniec na prawdę poczułam prawdziwą miłość między nimi. Nie chodzi mi o to, że znajdowali się w tej przerażającej sytuacji, ale znaleźli inne sposoby żeby się poznać w innych sytuacjach.
Były momentu, które niesamowicie mi się dłużyły i szczerze mówiąc obeszła bym się bez nich. Ale ogólnie książka jest na plus.
A jak Wy byście się zachowali gdybyście dostali telefon, że w ciągu najbliższych 24 godzin umrzecie?
Data wydania: 5 września 2015
Wydawca: HarperTeen
Liczba stron: 384
Moja ocena: 3/5
Jeśli książka pojawi się w języku polskim oraz znajdę ją w jakimś "koszu" z tanimi książkami to może ją kupię ale skoro to średniak to jakoś nie czuję potrzeby czekać na nią ;)
OdpowiedzUsuńA co do twojego pytania to pewnie zrobiłbym mniej więcej takie rzeczy:
- rzucił pracę używając bardzo niecenzuralnych słów,
- wziął zapasy żywności na 24 godziny i poszedł przed siebie. Nie zważając na nic.
Pozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/
Rozwaliłeś mnie tym rzuceniem pracy, hehe.
UsuńJa chyba bym zaszalała, bo skoro i tak mam umrzeć ;)
Sama nie wiem co bym zrobiła, pewnie coś przyjemnego oczywiście z NIM przy boku :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie mam jakoś na nią ochoty. ;)
OdpowiedzUsuńTo by była maskara :")
OdpowiedzUsuńTyle książek czeka ;')
OdpowiedzUsuńKilka miesięcy temu czytałam "More happy than not" tego autora i też nie byłam tak poruszona jak reszta świata. Wszyscy wychwalali tę książkę pod niebiosa, jaka to nie jest poruszająca i wzruszająca - no mnie nic tak nie poruszyło. Co nie zmienia faktu, że Silvera pisze dość oryginalnie i jego młodzieżówki są na wysokim poziomie :)
OdpowiedzUsuńMam w planie tę książkę, również po angielsku chce ją przeczytać :) zobaczymy jak mi się spodoba;)
UsuńCo, do pytania. Nie znam JESZCZE odpowiedzi. Ale mam inne, możesz polecić coś na początek? Chodzi mi o czytanie po angielsku. Mam ogromną chęć przeczytać coś innego. Ale boję się, że przy pierwszej lepszej się skalę i rzucę.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Wiesz co ja zaczęłam od książki Anny Kendrick a żeby mieć pewność, że wszystko rozumiem jednocześnie słuchałam audiobooka i śledziłam tekst, bo jestem osobą która dużo rozumie z mowy a czasem nie wiem jak czyta jakiś wyraz ;)
UsuńWydaje się straszna, bardzo chcę ją przeczytać, ale poczekam na polskie wydanie.
OdpowiedzUsuńPomysł ciekawy, tylko trochę oklepany... Może kiedyś spróbuję ;)
OdpowiedzUsuń