"Aleja Siódmego Anioła" Renata Kosin
Julia nie ma żadnych marzeń, ponieważ jest przekonana, że
nie zasługuje na ich spełnienie. Prawie cały swój świat zamknęła w czterech
ścianach maleńkiego mieszkania na jedenastym piętrze wieżowca, jak w szklanej
śniegowej kuli. Na zewnątrz pozostało jej poprzednie życie, to do którego nie
ma już powrotu.
Jednak pewnego dnia coś się zmienia. Granice uporządkowanego świata Julii
zaczynają kruszeć i pękać, gdy ze starego sekretarzyka odnalezionego na
zapleczu pewnego sklepu wypada list napisany przed laty przez kilkuletniego
chłopca. List zawierający niezwykłą prośbę. Julia postanawia sprawdzić, czy
zapisane w nim marzenie spełniło się, ruszając jego śladami. Dzięki temu
odkrywa tajemnicę, nad którą czuwa siedem wyjątkowych aniołów.
Piękna opowieść o miłości silniejszej niż czas.
Cześć Wam!
Dzisiaj o 1 w nocy skończyłam książkę widoczną na zdjęciu. Ja wiem, że ktoś kto czytał książkę pomyśli sobie, że napis na swetrze nie pasuje tu w ogóle. Na swoją obronę mogę tylko dodać, że zdjęcia robię zawsze z wyprzedzeniem dlatego też nie wiedziałam co jest w środku. A w środku jest nostalgiczna historia Julii, która uciekła od swoich bliskich ponieważ uważa, że tak będzie lepiej dla nich i dla niej. Czy znalezienie w sekretarzyku dziecięcego listu do Święta Mikołaja z przed lat i odnalezienie jego autora coś zmieni? Mogłabym tu teraz dużo napisać ale nie chcę, bo zdradzę wszystko a nie chciałabym psuć niespodzianki osobie, która jeszcze książki nie czytała.
Podsumowując historia była ciekawie wymyślona, ale niestety niesamowicie długo mi się ciągnęło czytanie. Czasem łapałam się na tym, że niby czytam a myślę całkowicie o czymś innym.
Czy polecam?
Sama nie wiem, to zależy czy ktoś lubi nostalgiczne historie.
Data wydania: 25 października 2017
Liczba stron 380
Wydawca: FILIA
Moja ocena: 3/5
Raczej książka nie w moim guście, nie wykluczam iż dam jej kiedyś szansę ale na pewno nie w nabliższym czasie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com
Za jakiś czas może zabiorę się za tę książkę. ;)
OdpowiedzUsuńNiestety książka do mnie nie przemawia, ale recenzje bardzo miło się czytało :)
OdpowiedzUsuńW moim klimacie, nawet bardzo!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńTeż zawsze robię zdjęcie zanim przeczytam książkę :p
A co do książki nie wiem czy przeczytam.
Czasami lubię sięgnąć po coś nostalgicznego, także może skuszę się na ten tytuł. Tym bardziej, że uwielbiam literaturę polską.
OdpowiedzUsuńJa lubię takie historie, więc niewykluczone, że przeczytam książkę, pozdrawiam ucztadladuszy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie mam już czasu na jej przeczytanie :(
OdpowiedzUsuńMoże do niej zerknę ale niestety nie jestem pewna. :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Luna Fisher
Myślę, że mogłaby mi się spodobać :-)
OdpowiedzUsuńWątpię bym kiedyś ją przeczytała :/
OdpowiedzUsuńNie jest to mój klimat i raczej po to nie sięgnę :/
OdpowiedzUsuńCóż to zdecydowanie nie mój klimat. Raczej nie sięgnę po historię Julii.
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Opis jest uroczy i wydaje się ciekawy, więc może kiedyś sięgnę po tę powieść :)
OdpowiedzUsuń