"Jak uspokoić swoje myśli" Sarah Knight


Czy zdarza Wam się martwić rzeczami, które jeszcze nie nastąpiły? Albo takimi, które nie tylko jeszcze się nie wydarzyły, ale zapewne nigdy się nie wydarzą? Mózg podsuwa nam milion różnych scenariuszy, z których każdy następny jest coraz bardziej niepokojący. Zaczynamy się stresować i coraz trudniej nam zatrzymać gonitwę myśli. Autorka bestsellerowej i uznanej serii poradników, „antyguru” Sarah Knight uczy nas rozwiązywać problemy, zamiast pogarszać sytuację. Dostarcza wskazówek, sztuczek i technik, które pomogą zapanować nad stresem oraz przejść do likwidowania przyczyn, które go wywołały.



Dzień dobry dzisiaj przychodzę do Was z książką Jak uspokoić swoje myśli. Dla wszystkich, którzy martwią się na zapas Sarah Knight. Wiecie, że ja nie miałam pojęcia że autorka ma swoim koncie już kilka poradników tego typu. 

Zwykle nie czytam tego typu książek, jednak tym razem tytuł trafił w punkt. 
Ci którzy mnie znają wiedzą, że ja jestem ogromną panikarą i za dużo myślę, analizuję, nakręcam się. 


Ta książka pomoże Nam:
PRZESTAĆ HISTERYZOWAĆ Z POWODU TEGO, 
CO JEST POZA NASZĄ KONTROLĄ
I
UMOŻLIWI PODEJMOWANIE
 RACJONALNYCH DECYZJI 
ABY MÓC 
ROZWIAĆ PROBLEMY 
ZAMIAST POGARSZAĆ SYTUACJĘ. 

Książka podzielona jest na cztery części: 
I. WPADASZ ZATEM W HISTERIE 
II. WEŹ SIĘ USPOKÓJ, DO CHOLERY
III. PORADŹ SOBIE Z PROBLEMEM
IV. WYBIERZ SWOJĄ PRZYGODĘ


Tak naprawdę nie dostaniemy tu gotowej receptury jak się uporać z natłokiem myśli i stresem. Autorka nie poda nam gotowca, wszystko wymaga pracy. Znajdziemy w niej ćwiczenie do którego zrobienia ja osobiście namawiam. 
Mi pomogło uspokoić myśli i obawy związane z organizacją mojej imprezy urodzinowej. 

Czytając nie raz się uśmiechałam, autorka używa przystępnego słownictwa. Książka jest napisana prostym językiem, więc każdy ją zrozumie. 
Książka bardzo mi się podobała, pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę. 
Polecam czytać ją mając w pogotowiu ołówek i znaczniki żebyście mogli sobie pozaznaczać rzeczy, które są warte dla Was do zapamiętania. 
Ja mam pozaginane rogi przy tematach, które mi szczególnie przypadły do gustu. 


Wydawca: Muza 
Data wydania: 11 marzec 2020
Tytuł oryginalny: Calm the F*uck Down 
Liczba stron: 304
Moja ocena: 4/5⭐




Komentarze

  1. Bardzo lubię poradniki w tym stylu i taki pewnie też by mi się przydał :P Rozumiem, że treść jest podana w sposób humorystyczny, ale te tytuły rozdziałów są tak agresywne, że zestresowałam się od samego ich czytania xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Poradnik dla mnie najdokładnie to dla moich myśli

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedy byłam młodsza miałam gonitwę myśli i często nie mogłam zasnąć, teraz mam dwójkę dzieci, które nie pozwalają mi na dłuższe rozmyślanie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To książka dla mnie, totalnie. Mam ją już na swojej półce w Legimi ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Ciche dni" Abbie Greaves

"Corka gliniarza" Kristen Ashley