Podsumowanie czytelnicze roku 2017
Na rok 2017 wymyśliłam sobie wyzwanie, że przeczytam 100 książek, stworzyłam swój hasztag na instagramie #100bookchallengekaroczyta Pomyślałam, że dam rade skoro w 2016 udało mi się przeczytać 81 książek, więc co to takiego przeczytać o 19 więcej. Udało mi się spełnić moje własne wyzwanie, ale lekko nie było. Szczególnie w grudniu gdzie czasu w nadmiarze nie miałam przez świąteczne sprzątanie i szykowanie. Dlatego też w roku 2018 nie biorę udziału w żadnym czytelniczym wyzwaniu bo mi się najzwyczajniej odechciało. Czytać będę dalej i zapisywać co czytałam ale bez spiny, bo nie na tym polega czytanie. Później nie odczuwałam już satysfakcji i przyjemności z czytania tylko kalkulowanie od listopada ile jeszcze muszę przeczytać żeby dobić do setki.
Co będę czytała w 2018 jeszcze nie mam pojęcia, nie mam planów ani nic takiego. Po prostu będę czytała to na co mam ochotę w danej chwili.
Przeczytałam 100 książek co daje 35 955 stron.
Najgrubszą książką był "Harry Potter i Zakon Feniksa" J.K Rowling 949 stron.
A najcieńszą "Ciapek" Wandy Szymanowskiej z liczbą stron 28.
Poniżej wklejam zdjęcia książek, które przeczytałam w tym roku.
Życzę Wam zaczytanego 2018!
Gratuluję wyniku, mi udało się przeczytać 110 książek :D
OdpowiedzUsuńTo jest dopiero świetny wynik, gratuluję! :)
UsuńGratulacje! Zaczytanego Nowego Roku! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, gratulacje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com
Gratuluję wyniku :) ja nie robię sobie planów czytelniczych, bo przeważnie nic z nich nie wychodzi. Wolę czytać dla przyjemności, a nie na siłę. Zaczytanego Roku :)
OdpowiedzUsuńImponujący wynik! :o
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Luna Fisher
Gratuluje ;*
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie jak ty, nie mam żadnych planów co będę czytać ani żadnych wyzwań w planach ;)
Pozdrawiam
To ja w tym roku próbuję 52 : D
OdpowiedzUsuńGratuluję! Imponujący wynik :) Oby w ten rok był równie udany.
OdpowiedzUsuńGratuluję, ja mam ostatnio mało czasu na czytanie, ale się staram. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeżowo
Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/
Zaczytany rok się przyda :) bo dla mnie nie zaczął się najlepiej jeśli chodzi o zapał do czytania...
OdpowiedzUsuńKinga
81 to bardzo dużo... Ja przy Tobie raczkuję, ale o tym napiszę w kolejnym poście u siebie...
OdpowiedzUsuń81 było w 2016, w 2017 przeczytałam 100...
UsuńŚwietnie poszło!! normalnie bomba!! :) aby w roku 2018 było jeszcze więcej :D
OdpowiedzUsuńGratuluje wyniku :D Zaszalalas :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik! Ja przeczytałam 61 i jestem całkiem zadowolona z tego wyniku :)
OdpowiedzUsuń